Il conto, per favore - dzień 2 i 3
niedziela, 5 sierpnia 2018
Siemanko!
Dzień drugi- Paestum
Szybko opuściliśmy Pompeje i udaliśmy się w kilkugodzinną
podróż do miasta Castellabate, które znajduje się w obszarze regionu Kampania. Wyznaczona
trasa celowo była „turystyczna” aby przy okazji zobaczyć urocze miasteczko
Amalfi. Okazało się ono bardzo zatłoczone więc nie zatrzymaliśmy się tam nawet
na zdjęcia. Przystankiem na trasie było zwiedzanie parku archeologicznego Paestum,
gdzie znajdują się starożytne świątynie Posejdona, Ateny i Hery. O dziwo było bardzo
mało turystów co pozwoliło na zrobienie przepięknych zdjęć. Nocleg w tym dniu okazał
się bardzo przeciętny, dlatego w sobotę szybko pozbieraliśmy rzeczy i ruszliśmy
w trasę.
Dzień trzeci- Amantea
Pobudka, kawa i w drogę. Przed nami 3 godziny drogi do
kolejnego punktu wycieczki. Przepiękna trasa, która wiła się wzdłuż zachodniego
wybrzeża Kalabrii pozwoliła spełnić Jackowi marzenia klifowego dronowania. Po
kilku godzinach udało nam się trafić do urokliwego hotelu, w którym spędzamy aż
dwie noce. Przemiła obsługa przygotowała nam nawet obiad w czasie sjesty!
Wieczorem poszliśmy na plaże aby w końcu umoczyć stopy w ciepłej i czystej
wodzie Morza Tyrreńskiego.
Ola i Jacek
P.S. Okazało się, że w tym regionie Włoch praktycznie nikt nie posługuje się językiem angielskim zwrotami co znacząco utrudnia komunikację. Jednak w pizzerii zaskoczyła nas kelnerka, która przyjęła nasze zamówienie po polsku, czym pozbawiła nas możliwości popisania się umiejętnością korzystania z translatora. :D
widok z trasy - Kampania
amfiteatr w Paestum
w tle świątynia Ateny
świątynia Ateny
w tle świątynia Posejdona
pozostałości starożytnego basenu
świątynia Posejdona
świątynia Posejdona w środku
w trasie - Kalabria
w trasie - Kalabria
widok z hotelowego okna
edit
Piękne widoki :) Miłego dalszego zwiedzania :P
OdpowiedzUsuń